Witaj Burgundzie,
Jako, że za oknem szarość i ziąb czas na rozgrzewające zupy.

Tym razem pragnę donieść o istnieniu jednej z prostszych zup o całkiem nieoczekiwanym smaku i kolorze.

Zupa pomarańczowa

Składniki właściwie są trzy w proporcjach 1:1:1 – biała kapusta , papryka czerwona ( ja używam tej długiej , ale to nie jest konieczność) i pomidory.
Dodatki to : oliwa z oliwek , vega- bulion , papryczka ostra , ząbek czosnku no i może łyżka masła . Sól i pieprz -….. to wiadomka.

Natka pietruszki lub kilka listków bazylii do posypania gotowej całości jest mile widziane.

Kroimy owe warzywka w zasadzie dość byle jak.

Pomidory należy jednak uprzednio obrać ze skóry.

Następnie podduszamy paprykę. papryczkę , kapustę .
Potem dodajemy trochę wrzątku, resztę dodatków i gotujemy ok 25 min do miękkości . Następnie miksujemy całość na krem( normalnie-blenderem w garnku) – łyżka masła i gotowe – gdzieś po drodze dodajemy sól ,pieprz.

Donoszę Ci majfrend, że owa prosta, pełna witamin zupka jest niespodziewanie smaczna –posiada piękny kolor -prawdziwa zupa pomarańczowa jak cala zepsuta Holandia, z której to pozdrawia Cię serdecznie
Kamillo van der Patijnek

Cześć Kamillo.

Bardzo ucieszyłem się gdy zobaczyłem nowy przepis bo z twoich recept zawsze warto korzystać. Pobiegłem więc natychmiast kupić pomarańcze, wróciłem do domu, przeczytałem przepis, zjadłem pomarańcze, wróciłem do sklepu po kapustę, paprykę i pomidory i wróciłem pichcić.

Faktycznie piękny kolor i doskonały smak. Ponieważ nie mam twojego talentu minimalnie przedobrzyłem z solą i/lub bulionem warzywnym ale nikt mnie bił -„bo zupa była za słona” -wystarczyło tylko lekko rozcieńczyć.

Dziękuję
Thijs van der Burchardt

ps. Dysponuję brukselką i chciałbym zrobić ją pieczoną ale nie za dobrze pamiętam co na ten temat czytałem.

Views: 61